Z okazji że walka nawet jeśli rozstrzygamy rundę dziennie może nam się zejść nawet do przyszłego tygodnia to zrobię deklarację do przodu.
Saxa strzela z kuszy póki ma cel/cele w bezpiecznej od siebie odległości. Jeśli jakiś tygrys przedostanie się w okolice wozu wykorzystuje łowczynie jako żywa tarcze (sorry BloodyMary) żeby tygrys nie zwracał na nią uwagi a w Tej sytuacji przechodzi do walki bronią ręczną i wykorzystuje każdą okazję by zrobić dodatkowy sneekattack.
Edit:
Jakby jednak walka skończyła się przed moim powrotem z wakacji
To spróbuje przygotować parę opisów na zaś które mogą się przydać MG albo graczom których postacie nie mają koni i i będą chciały się władować do wozu ... uprzedzam tanio nie będzie
EDIT2:
Jak ktoś wie, że koniecznie się chce wpakować Saxie do mieszkanka na kółkach to jak dacie znać mi teraz PW to mogę spróbować napisać teks specjalnie dla was... z okazji że już jestem w 90% spakowana na wyjazd i mogę dzisiaj jeszcze wygospodarować trochę czasu na to.