23-08-2018, 09:17
|
#184 |
Administrator | Powitanie było średnio serdeczne, a rzucajacy się w oczy konflikt między krasnoludami a elfami z pewnością nie wpłynął na ocieplenie się stosunków. Mimo tego Hugo był przekonany, że obie strony zdołają dojść do porozumienia, na tyle przynajmniej, że noc upłynie spokojnie. A w większym towarzystwie zawsze było bezpieczniej, szczególnie w tych paskudnych czasach.
- Hugo von Reuss - przedstawił się. - Z chęcią się zatrzymamy na noc. W dobrym towarzystwie będzie przyjemniej. |
| |