Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2018, 19:29   #1073
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Bernhardt z uznaniem spojrzał na Lothara, gdy ten ze swadą wcielał swój iście szatański fortel. Zingger niczym myszka sięgnął po nóż. Miecz po namyśle zdał mu się nieporęczny do ewentualnej szarpaniny w krzaczorach. Skierował swe kroki za Axelem, czujnie wypatrując adwersarza. Lothar wymachiwał swym orężem dźgając krzewy, toteż Berni zszedł mu z drogi.

"Ranaldzie, Panie mój, Ty zawsze przy mnie stój..." uronił parę słów modlitwy. Miał nadzieję, że nieznajomy będzie jeden i szybko uporają się z Mayerem z jego niechcianą obecnością.
 
kymil jest offline