Ostatnio próbuję się nauczyć DnD'ka. Wobec tego byłbym chętny na przystanek Sigil, jeżeli byłbyś gotów znieść odrobinę niewiedzy i pomyłek.
Podpiszę się jednak pod uwagą Brilchana. Też musiałem do tego dorosnąć, ale z sesji jednak lepiej odejść oficjalnie - wtedy przynajmniej wszyscy wiedzą, że slot czasowy się zwolnił i można męczyć inne rekrutacje. To całkiem normalne, a przynajmniej typowe, że sesje rpg się nie kończą. Nie trzeba więc niczego udawać. |