28-08-2018, 21:39
|
#193 |
| - Wstrzymajcie się z tym stosem do rana, w nocy i tak nie znajdziecie tyle drewna a i chodzić po ciemku niebezpiecznie, te bestie mogą gdzieś się tu nadal czaić. - odezwał się znad ogniska Grumbli. - Nie żebym się bał o was ale lepiej nie wywoływać wilka z lasu. - jak by na potwierdzenie tych słów słychać było przeciągłe wycie, a z prawie bezchmurnego nieba zagrzmiało i pojawił się jedna błyskawica, później następna i następna. Doliczyć się można było ich ponad tuzina. - Lepiej mocniejsze warty rozstawić - widząc te dziwne błyskawice rzekł młodszy z Krasnoludów. - Zechcesz mi towarzyszyć? - zapytał Sigrid. |
| |