Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2018, 14:41   #558
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
- No cóż, to widzę, że chyba moja szósta armielówka skończyła się tak jak mi się zwykle kończą te armielówki No trudno, było - minęło, fajnie się grało póki się grało, teraz zostają wspomnienia z sesji

- Dzięki wielkie za grę w tej sesji, i Armielowi, i współgraczom, ciekawie mi się grało w tej sesji, ciekawe postacie innych Graczy i ciekawy w ogóle pomysł na sesję.

- Od siebie powiem, że spodziewałem się sesji bardziej rozwleczonej w czasie, raczej tak na dnie czy wydostanie się z Wyspy. Za późno zorientowałem się, że to scenariusz z serii "od zmierzchu do świtu. Żałuję dwóch rzeczy jednej tego, że nie zdążyłem poszpanić swoimi surwiwalowymi skillam a się na to napaliłem trochę bo akurat gdy robiłem postać byłem świeżo po lekturze podręcznika surwiwalowego a dwa to, to, że na koniec nie udało mi sie chociaż skasować tego jednego mackonoga. Już miał ten Frank i tak zginąć to i tak by zginął to chociaż by zginął jak fajter a nie kolejna owca. Na przykład postać Peruna miała bardzo barwną i fajterską śmierć i to dla mnie był najciekawszy moment i najbarwniejsza scena z całej sesji. I szkoda, że postać Driady zginęła, bo to była bardzo wzbudzająca moją sympatię postać. No ale cóż, tak to bywa w tych armielówkach



- W każdym razie fajnie się pisało tą sesję i do napisania w innych
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline