Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2018, 15:09   #212
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 7 - Perturbacje

- Oki to mój post jest :> Co do terminu powiedzmy standardowe prawie 3 tyg. Czyli do czw. 20.IX.


Stan Zdrowia:

Michael Craven - 10/10; zdrowy; zmęczony
Keira von Noslitz - 9/12; ranna
Leila Birar - ?;
Mervin M. Wilgraines - 10/10; zdrowy
David Greer - 11/12; draśnięty
Sigrun Krieghafen - 7/10; ranna
Koichi Takesumi - 7/10; ranny;
Joe Xero - 12/12; zdrowy; zmęczony
Marian Zapała - 10/10; zdrowy; zmęczony



@Sigrun i David



- Powiedzmy, że w czasie ucieczki trwa impas. Idąc jedyną słuszną drogą, po ciemku, po żwirze, jakoś nie udaje się zgubić tego czegoś ani nie ma za bardzo gdzie skręcić czy schować się.

- Marsz w tych warunkach (po omacku i po żwirze) jest męczący, stresujący i trudny.

- Pod koniec posta znajdujecie puszkę techniczną z różnymi prztyczkami. Wydaje się wciąż działać jakby w kablach nadal był prąd. Przy okazji Szwedka orienci się, że gdzieś w pobliżu w takim razie powinno być jakieś większe pomieszczenie.



Cytat:
Koichi, Mervin, Michael i Keira

- Okazało się, że na sygnały wysłane przez Mervina nikt nie zareagował. Za to coś zareagowało na te sygnały, łomy albo ich samych

- Stwór rzucił się na Japończyka. Korytarz jest zbyt ciasny i wąski by walczyło w nim na raz więcej niż 1 osoba. Dlatego podczas takiej walki powstaje skuteczny korek póki ta walka trwa.

- Koichi pokonał stwora ale sam przy tym oberwał więc jest teraz ranny i krwawi. Walka po ciemku i w ciasnocie nie była ani łatwa ani prosta.

- Tuż po walce przez tą samą dziurę co Koichi i Mervin, wpada Michael. Kirze w ostatniej chwili udaje się złapać czegoś tak, że jednak nie spada na dół.

- Czyli na koniec posta w korytarzu z wodą jest Koichi, Mervin i Michael a Kira jest gdzieś "wyżej".



@Marian i Joe



- U chłopaków względnie spokojnie. Szli, szli, szli, pospali się aż gdzieś doszli. Możliwe, że do peronu jak peron to może być jakaś stacja. Ale po ciemku kompletnie nie wiada co i jak.

- Poza tym marsz po ciemku i po żwirze nie jest ani przyjemny ani dyskretny a na dłuższą metę męczący. A obydwaj panowie są zmęczeni jeszcze od czasów zwiedzania rury od środka.

- Obydwaj (ale każdy indywidualnie) orientują się, że w pewnym momencie złapali jakąś zawiechę. Pi x coś jak kierowcy jak spią z otwartymi oczami jadąc. No ale ciemność ogłupia i zmysły i umysły.

- Na koniec Joe orientuje się, że chyba powietrze się trochę zmieniło niż w krytarzu. Chociaż ciężko mu nazwać/sprecyzować tą róznicę.


---


- Dobra ode mnie chyba póki co tyle. Jakby co to pytać i czekam na posty
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline