Chciałem to ciągnąć, ale aktualnie również tracę serce do tej sesji.
Wymuszona zmiana MG. Ciągłe roszady w składzie. Część ludzi poszła od razu (no problemo). Teraz niby jest siedmioro graczy, Ascard nie pisze w ogóle, Warlock i Nami znikają teraz...
Mam wrażenie, że dalsza część będzie jeszcze bardziej na siłę robiona niż dotychczasowa akcja. Czekam jednak na opinię pozostałych graczy.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |