- Jestem biegły panie w leczeniu zajmę się każdym po kolei. Potrzebuję jedynie miejsca i chwili spokoju. Jeśli jutro wciąż komuś będzie coś dolegać szukajcie Borysa Bogdanova w karczmach. Pomogę i jakoś się dogadamy. Co do pańskiej sprawy - zwrócił się już konkretnie do Abelarda - niech pan mi rzeknie tu czy na uboczu o co chodzi konkretnie? - Borys nie miał nic przeciw pomocy temu osobnikowi z tatuażami jak żołnierskie. Nie zwykł jednak godzić się na nic bez poznania szczegółów i zapłaty za swój czas.