Nie mam pojęcia drodzy panowie, czy nasze zwierzątka jeszcze żyją tylko mają wakacje, czy też może już zdechły...
Jeśli tylko mają wakacje, to oznajmiam radośnie, że ja też. Wyjezdżam jutro o świcie, wracam za jakieś 10 dni. Błagam napiszcie coś do tego czasu
Pozdrawiam Was wakacyjnie.