Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2018, 10:29   #208
Raga
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
- Widzę, że specjalnie się nas pozbyliście żeby mieć więcej atrakcji dla siebie - odparł Balkazar Aximowi z mieszaniną udawanego żalu i zarzutu w głosie, ale najemnik dobrze wiedział, że ork pozwolił sobie na złośliwość tylko dlatego, że zobaczył Sybill całą i zdrową.

- Zgodnie z informacją od naszych nowych przyjaciół.. - ork podchodząc do najemnika i walkirii wykonał ruch głową w kierunku grupy goblinów jaka z nim przybyła. - ... zachodnie ścieżki są docięte magią druida. Jedna ze strażnic jest po prostu wrośnięta w poszycie i odcięta dla nielotów - dokończył wypowiedź.

- Gobliny jakie spotkaliśmy ciężko było zidentyfikować czy są więźniami czy strażnikami. Nie było sensu ich atakować - wojownik wytłumaczył sytuację jaką zastał na miejscu. - Wszyscy słyszeli o walkirii. Ci, którzy byli nauczani przez samą Agako opowiadali dalej. Teraz uważnie posłuchaj - zwrócił się do Arnsun.

- Nie wiem co mnie podkusiło, że wspomniałem o Glele i Zidemo - przyznał Balkazar wzruszając ramionami - Powiedziałem im, że są wolni i pracują w ludzkim mieście w godziwych warunkach. Na wieść o tym gobliny pojawiły się jak spod ziemi. Dwa tuziny jakie bały ruszyć się ze mną czekają przy zniszczonej barykadzie. Chcą wracać z nami do miasta. Ci tutaj natomiast chcą walczyć - ork wyczekująco patrzył na reakcję walkirii.

- Macie swoją Walkirię! - krzyknął brązowy ork odwracając się do goblinów i pozwalając kobiecie przejąć inicjatywę.
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.
Raga jest offline