Cedmon nie był pewien, czy plan Ianvsa jest dobry i czy ma wielkie szanse na powodzenie, nie zamierzał jednak dyskutować.
- Może jeszcze weźmiemy do pomocy tego niewolnika, co nas tu przyprowadził? - zaproponował. - Czy też odeślemy go tam, skąd go wzięliśmy?
Pozostawiony samopas niewolnik mógłby dojść do wniosku, że podniesienie alarmu przyniesie mu jakieś profity.