Z cyklu Rozterki Wierszoklety.
- Wystarczy - rzekł odciskając pieczęć na wosku.
- Już samo stworzenie wisiało na włosku,
gdym dostał załącznik - oblizał usta spękane, suche. - Szklanka pusta,
ale wódka z gwintu pita.
Jest i wena, i zagrycha.
__________________ LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |