- No! - Zapytany odparł w eltharin. - Tak. - Dodał, przypominajac sobie, że Detlef może nie zrozumieć.
Raen'drel schował strzałę do kołczanu i odwiesił łuk, aby mieć obie ręce wolne. Podszedł do szafki przy łóżku i zaczął ostrożnie przeglądać jej zawartość zwracając uwagę na jakieś nietypowe przedmioty, dokumenty oraz zabezpieczenia, jakie mogły zostać zainstalowane.
- Powinniśmy się pośpieszyć. Ellidar został sam. - Rzucił półgłosem w czasie przeszukiwania.