Matthew Royal
(fotka może nie oryginalna, ale zajmę póki wolna
)
Ten chłopak na sterowaniu zna się jak mało kto. Już za szczeniaka z zamiłowaniem przyglądał się statkom wchodzącym i wychodzący z portu. W tedy ojciec wygrał w kantynie małą żaglówkę na której młody uczył się sterować. Nic innego go nie interesowało tylko wielkie koło sterowe i błękit oceanu. Z biegiem czasu zaczął pływać na większych statkach rybackich. Małą pintę poprowadził z kilkoma przyjaciółmi, co prawda ukradli ją. Nigdy nie pływał galeonem czy innym statkiem - to jest jego marzenie.
Chłopak ma dobry, donośny głos i często na statkach, przy sterze odwalał fuchę szantymena. Śpiewanie szant to jego hobby tak więc robił to przy sterze, na obiedzie i do snu.
Młodzieniec, pomimo że ma 27 lat, fechtuje rapierem czasem lepiej, niż niejeden pirat.