Pytanie się nasuwa, czy tworzyć całkowicie standardową drużynę z podzielonymi rolami co szczerze mówiąc pachnie mi odgrzewanymi kluchami jeśli chodzi o prowadzenie po raz kolejny tej samej kampanii i może być nieco monotonne dla MG, czy może jednak pokusić się o jakąś zwariowaną kompanię np. czterech złodziei + szary mag (full undecover opcja
).
Ja mogę dopieścić postać medyka która chodzi za mną od początków na LI lub w końcu polecieć z totalną prowizorką i sprawdzić jak taki dajmy na to kanciarz lub strażnik więzienny poradzi sobie w Starym Świecie. Można ew. zgłosić więcej kart postaci do wyboru przez MG?