Jest nowy pościk
Teges... trochę was wyrolowałam w docu, zamiast wczoraj o 21, jest owy post teraz, och well, wczoraj wieczorem jednak nie miałam czasu xPP
Dobra, co do samego posta, akcja poszła do przodu. Jeśli coś chcecie tam po drodze odgrywać "wstecznie" nie ma problemu, tylko żeby nam z tego potem nie wyszły nie wiadomo jak wielkie elaboraty
Ogólnie ekspedycja zwiedza wyspę w poszukiwaniu jakiegoś miejsca na obozowisko i jednocześnie jako schronienie przed nadciągającym huraganem.
W trakcie wyjaśniania wszystkiego jeszcze na plaży, gdy Major przemawiał do wszystkich, możcie tam również "wstecznie" coś poburczeć od siebie, ale... <"paczy" wymownie na Efcię
> żeby z tego cyrki się nie porobiły, jak Dorothy strzeli jakąś pyskówkę do Bakera czy coś podobnego, bo Major jest serio "naładowany" i nam jeszcze sytuacja eskaluje i ją skują kajdankami i zakneblują
także z umiarem, z wyczuciem...
Odnośnie sprzętu nie będziemy się aż tak wielce bawić w skrupulatne tworzenie jakiś kosmicznych list z tym co zabraliście. Ot macie przy sobie wszystko, co jest potrzebne do obozowania/przeżycia na wyspie, są namioty, śpiwory, jest żywność, jakieś tam lampki turystyczne, palniczki do gotowania, jest paliwo, sporo zapasowej amunicji, wasze rzeczy osobiste, ubrania itd. itp.
Nie ma jednak zapasowych broni. Amuniacja owszem, broń jednak nie... to ma być ekspedycja naukowo-odkrywcza, a nie jakaś operacja militarna, więc broń macie tą co macie, dodatkowej nie ma. Są jednak 2 zdobyczne karabiny M4 od zabitego najemnika na plaży i tego co był na zwiadzie a "zaginął". Jeden z owych karabinów dostaje Marco, 1 jest w zapasie.
To chyba wszystko...
Czas na odpisywanie do 21.10, najdalej do 26.10
Pozdrawiam!