Amon, co do planów na pożywienie się Lwa - planuję zachaczyć o herd i zaspokoić tyle głodu ile mogę bez zrobienia żadnemu z bezdomnych krzywdy. Po drodze kupię jakąś czekoladę i trochę normalnego żarcia dla wyssanego, żeby szybciej do siebie doszedł.
EDIT: W sumie to ile mam głodu po tym rzucie? Założyłem że 2 to źle, ale może się mylę?