W tej kolejce chyba będę musiał zaczekać aż ktoś mnie wydobędzie spod bramy, o ile znajdą się ochotnicy do ratowania pijaka. Swoją drogą Otto chyba raczej już prze trzeźwiał? Nie pił tyle ile zwykle bo na następny dzień miał umówioną robotę, do tego wszystkie te wydarzenia. |