Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2018, 19:40   #198
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Lao odparł nieco niepewnie
-[i] Doktor Szept mieszkkka w gdzieś w naszej dziellllnicy –[i] – tu podano dokładny adres - Ona pracuje na półtora etatu, ale teraz spóźnia się do pracy… Ale ona jakaś dziwna jest. Co do kamienia, to chyba był taki ręczny-typowy, ale straż zaczęła uderzać w ludzi biczami wodnymi, a nawet poleciałło killlka kul ognia i demonstranci się zdenerwowali i ich wszystkich aresztowano, ale ambasada żąda ukrania sprawców.
- A ja jestem pełnoletni, nie tkający, ale jestem bardzo rozsądny i nazywam się Hideki . Jestem młodszym bratem Aiko i praktycznie głową naszej rodziny – rekł chłopak. Nagle z tłumu wybiegła dziewczyna o wyraźnie farbowanych białych włosach, która rzuciła się na szyję Hidekiemu.
- Oh, nic ci się nie stało – rzekła z wyraźną ulgą.
- Ojtam ja. Aibo została porwana i nie wiadomo jaki los ją spotka! Może już nie żyje!
brat Aiko prawie załkał.
- Śmierć czeka na każdego z nas! – rzekła dziewczyna z sugestią, że na takie osoby jak Aibo to powinno przyjść od razu.
- To caa prawda o moim bracie, ale nie mów Jinorze bo znowu zrobi annałlizotopię naszej rodzinie, wyda na ten temat książkę, którą będę musiała przeczytać mimo bólu głowy. – zawołała ikki
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline