Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-10-2018, 12:45   #3
dzemeuksis
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
- Wszyscy? Skądże. My na ten przykład walimy raczej po mordzie! - zarechotał Gorg.

- Chodźmy stąd - dodał po chwili, zerkając w stronę Gildii. Objąwszy ramieniem Valtena poprowadził go do pobliskiego zaułka. Tam zza pazuchy wyjął manierkę, pociągnął z niej tęgi łyk i podsunął chłopakowi pod nos. Już sam zapach paskudnego bimbru kręcił w nosie, ale działał trzeźwiąco.

- A więc mówisz, że trafiłeś tu przypadkiem... hmmm... - Gorg przyglądał się badawczo Valtenowi - Wyglądasz na zmizerowanego. Potrafisz tym robić? - ruch podbródka i spojrzenie wskazywało na włócznię a głos zdradzał niezręcznie skrywane niedowierzanie. - Na czymś jeszcze się rozeznajesz?
 
dzemeuksis jest offline