Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-10-2018, 22:57   #239
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Igor słuchał ożywionej dysputy. I Śmietankowy Szaman i Babcia Kwiatek mieli trochę racji. Jednak zbliżał się w swojej opinii bardziej do starowinki. Tylko z nieco innych pobudek.

- Obstawiam, by młoda została związana z Ziemią. - powiedział trzymając otwartą butelkę piwa w dłoni - Mówiliście, że w dawnych czasach Arkadia mieściła całe wilkołacze stado, więc nie powinno to być problemem. Poza tym, przyda jej się opieka, a nam pewność, że nikt inny się nic od niej nie dowie.

Pociągnął sobie "Harnasia" i poczuł się nieco lepiej. Naprawdę, to był udany wieczór. Dowiedział się kopalni wiedzy o krwiopijcach, a o których nie miał pojęcia. Ot, wystarczyło słuchać!

- Zielona daje, ale miarkuje swą moc. Jeśli by nie chciała więcej przyjąć nowych dałaby nam znać. - dodał. Co było faktem, a przynajmniej tak mu się wydawało. Musiał wybrać się w świat duchów i zacząć badania w celu odblokowania jej potęgi i Tass'u. Żabi duch może się wypchać. Dostał dość Esencji na ten miesiąc, miał inne priorytety, a było ich sporo...
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline