Bardzo Was przepraszam ale ogólnie pojeta bryndza czasowa i zadania domowo-zawodowe, połączone z lekką chorobą, powodują, ze mam mniej czasu na pisanie niż zakładałem. Jestem gdzieś w połowie posta dla Was. Ale nie wiem czy uda mi się skończyć go dzisiaj. Bardziej jutro, może w sobotę nawet
Tak czy owak tura będzie odpowiednio długa. Przepraszam za ten niespodziewany przestój.