żebrak, zarośnięty,obszarpany z bandażem na głowie, który powinien zostać zmieniony miesiąc temu. Mówi do siebie, chodzi wsparty na kiju (takim zwykłym znalezionym w lesie).
. Na imię mam Fobos. Nie bywa w karczmach, w domach rozpusty, wogóle nie udziela się, a nawet nie bierze udziału) w życiu publicznym.
To właśnie moja postać
Ostatnio edytowane przez picollo : 16-07-2007 o 13:09.
|