Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2018, 00:46   #1
waydack
 
waydack's Avatar
 
Reputacja: 1 waydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputację
[Horror 18+] Zdarzenie

***
Potwory przywdziewają różne maski. Potrafią być odrażającymi klaunami, wilkołakami szczerzącymi kły albo zabójcami w hokejowej masce. Potwór, który siedział w cadillacu przy Hudson Avenue wyglądał jak szpakowany mężczyzna w średnim wieku. Gładko ogolony, uczesany i pachnący. Śnieżnobiała koszula, czarny krawat, złote spinki w mankietach i sygnet na środkowym palcu. Tak wyglądało jego przebranie. Czekał na samochód, co chwilę zerkając na swojego rolexa za tysiąc dolarów. Po chwili z zakrętu wyjechała biała furgonetka, na dachu którego znajdował się rożek z lodami. Z głośników leciała melodyjka jak z nakręcanej pozytywki informująca okoliczne dzieciaki, że w okolicy pojawił się właśnie lodziarz. Tak jak wczoraj i przedwczoraj furgonetka zjechała na mały parking nieopodal parku. Po chwili przed autem zaczęła ustawiać się kolejka.
Potwór jak każdy inny drapieżnik szukał najsłabszego osobnika w stadzie. Odrzucił te pilnowane przez dorosłych samców i samice, odrzucił starsze sztuki, które mogły mu się wyrwać i uciec. W końcu udało mu się wypatrzyć chłopca, który stał obok furgonetki i skrupulatnie przeliczał miedziaki wyciągnięte z kieszeni. Po jego minie potwór odgadł, że nie uzbiera odpowiedniej sumy. Choć usta mężczyzny pozostawały nieruchome, jego prawdziwa gęba szczerzyła się w ohydnym, lubieżnym uśmiechu. Na samą myśl, co stanie się za kilka kwadransów, poczuł wybrzuszenie w spodniach.
Wtedy usłyszał pukanie w szybę.
Odwrócił głowę i zauważył dzieciaka, który stał przy drzwiach od strony kierowcy z polaroidem wcelowanym prosto w jego twarz.
Błysnął flesz a z otworu wysunęło się zdjęcie. Zaskoczony mężczyzna chwycił za pokrętło i szybkim ruchem otworzył szybę. Zanim zdążył otworzyć usta dzieciak powiedział.
- Wiem jak się nazywasz i wyglądasz. Spróbuj skrzywdzić to dziecko a policja i twoja żona dowiedzą się o wszystkim
Potwór spojrzał na chłopca a potem ocenił ile czasu zajmie mu wyciągnięcie ze schowka chusteczki nasączonej chloroformem.
- Możesz spróbować, ale dawno mnie tu już nie będzie – rzucił chłopak a on po raz pierwszy poczuł strach. Nikomu do tej pory nie udało się ściągnąć maski, nikt nigdy nie czytał mu w myślach.
Mężczyzna przekręcił kluczyk w stacyjce a potem ruszył z piskiem opon. Minął plakat wyborczy Ronalda Reagana i zniknął za skrzyżowaniem. Na Hudson Avenue od tej pory zatrzymywał się już tylko na czerwonych światłach.


[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=uqhN_4hrTGc&feature=youtu.be[/MEDIA]
- Tu radio Boston LastInn FM, jest 3 lipca, w ten piękny słoneczny poranek wita was Wayne Dack. Wstańce z łóżek, zróbcie sobie mocną kawę i zostańcie z nami bo czeka na was dziś pełno niespodzianek. Czterech szczęśliwców, którzy jako pierwsi dodzwonią się do mnie dostanie darmowe wejściówki na najnowszy film Roberta Zemeckisa „Return to the future” Marzyliście o podróżach w czasie? Chcielibyście wrócić do czasów dzieciństwa, poczyć raz jeszcze ten niepowtarzalny klimat? Ten film jest dla was. O dziesiątej porozmawiamy z Garym Gygax, współtwórcą gry Dungeons & Dragons. Jeśli nie wiecie o czym mówię, spytajcie swoje dzieciaki co lubią robić w wolnym czasie. Z Garym podyskutujemy o tym czy jego gra rzeczywiście ma negatywny wpływ na nasze dzieci, bo takie opinie ostatnio pojawiły się w prasie.
Dobra, przerwijmy na chwilę i zejdźmy na ziemię. Witam was w mojej rekrutacji. Jak widzicie po tytule a i samym wstępie fabularnym, jest to horror. Akcja dzieje się w klimatycznych latach osiemdziesiątych. Jeśli zapytacie czy inspirowałem się „Stranger Things” odpowiem twierdząco, ale to twórczość Stephena Kinga natchnęła mnie do stworzenia tej sesji. Nie jest to kino nowej przygody jak serial Netflixa, lecz pełnokrwisty horror dla dorosłych. Nie bójcie się jednak, przesadnego etapowania grozą, przemocą i seksem nie będzie, pozwolę graczom chłonąć obyczajowy małomiasteczkowy klimat Ameryki lat osiemdziesiątych, będzie śmiech, będą łzy, będzie dreszcz emocji, przygoda ale przede wszystkim pewna Tajemnica. Tajemnica, którą rozwiązać będzie musiało czterech młodocianych frajerów. W tych frajerów wcieli się zaś czterech graczy czyli wy. Czym wasi bohaterowie zajmują się w życiu? W dzień chodzą do szkoły, popołudniu odrabiają lekcje, oglądają „Nieustraszonego”, biją rekordy na Nintendo, wkurzają swoje starsze siostry, koszą trawniki sąsiadów, grają na ulicy w bejsbol z dzieciakami z sąsiedztwa. W wolnym czasie spotykają się w swojej tajnej bazie, uczą palić papierosy i przeglądają świerszczyki, które udało im się podkraść starszym braciom. Od czasu do czasu za kieszonkowe kupują słodycze, chodzą do kina na filmy dla dorosłych albo do salonu gier. Ich rodzice to amerykańska klasa średnia, matki najczęściej zajmują się domem, ojcowie harują od rana do wieczora a w wolne weekendy wyciągają grilla i piwkują. Nie ma telefonów komórkowych, więc jeśli chcesz się umówić z kumplem, musisz poczekać aż twoja siostra przestanie gadać przez telefon z najlepszą przyjaciółką. Gdy się spotykacie w jednym gronie rozmawiacie o tym kim zostaniecie w przyszłości, obgadujecie dziewczyny ze szkoły, zachwalacie ostatnią częścią Gwiezdych Wojen. Proste życie i piekne czasy, które gdy dorośniecie zostaną tylko wspomnieniem.
Szukam czterech graczy, którzy wcielą się w dzieciaki u progu dojrzewania. Już nie dzieci, ale jeszcze nie nastolatki. Akcja rozgrywa się w położonym nad rzeką Cunnecticet miasteczku Breadhouse w stanie Massachusetts w roku 1985. Miasto założone zostało przez angielskich osadników na początku XVIII wieku, w momencie rozpoczęcia gry liczy ok. 24.000 mieszkańców a zamieszkuje je ok. 11.000 rodzin. Przemysł i rolnictwo są tu słabo rozwinięte, ludzie utrzymują się głównie z komercyjnych zajęć – prowadzą własne biznesy, lub dla kogoś pracują, największym pracodawcą w regionie jest miejscowy młyn i piekarnia należąca do burmistrza Richarda S. Wrexlera. Więcej informacji o miasteczku oraz jego mieszkańcach otrzymacie po rozpoczęciu sesji.
Wasi bohaterowie mieszkają w domach jednorodzinnych na przedmieściach lub czynszówkach bliżej centrum i chodzą do szkoły podstawowej im. Johna Adamsa. W chwili rozpoczęcia sesji będą stanowili już zgraną paczkę przyjaciół.

Wzór KP poniżej:

Karta bohatera

Imię i nazwisko (i ewentualny przydomek):
Wiek: (11-13 l)
Wygląd: (Avatar-zdjęcie, plus opis)
Charakter:
Rodzina: (wymień wszystkich członków rodziny z którymi mieszkasz, podaj ich wiek, zawód, krótko scharakteryzuj)
Historia (krótka, opisująca ważniejsze, albo przełomowe fragmenty w życiu bohatera)
Mocne strony (wymień trzy mocne strony bohatera, od najlepszej do najsłabszej np. 1. Majsterkowicz 2. Fotograficzna pamięć 3. Iluzjonista-amator.
Skaza (wymieć jedną skazę bohatera, fizyczną lub psychiczną np. astma, klaustrofobia)

I jeszcze parę praktycznych informacji.

1. Mechanika –storytelling, ale w niektórych sytuacjach mogę przetestować rezultaty działań na kości k6. 4-6 oznacza sukces, 1-3 porażkę, w zależności od stopnia trudności suwak może się przemieszać w jedną lub w drugą stronę. To jak potoczy się gra w dużej mierze zależy od błyskotliwości i kreatywności graczy.
2. Tempo – Pięć dni dla was, dwa dni dla mnie, ale jeśli odpisy pojawią się wcześniej to i ja podołam szybszej rozgrywce. Nie zawalam terminów jako gracz i jako MG też nie zamierzam.
3. Google doc – Tak, przy dialogach między graczami i NPC-ami.
4. Liczba miejsc: 4.
5. Termin rekrutacji: 10 listopada 2018. Jeśli dostanę cztery satysfakcjonujące mnie zgłoszenia, zamknę rekrutację wcześniej.
Karty wysyłajcie na PW. Na wszystkie pytanie i wątpliwości odpowiem w komentarzach, dzięki za uwagę i do zobaczenia w 1985, mam nadzieję!

 

Ostatnio edytowane przez waydack : 28-10-2018 o 07:44. Powód: edycja linku
waydack jest offline