Cytat:
Napisał Hakon Oleg od zwierząt a Loftus od czarowania. Reszta musi walczyć jak będzie potrzeba. Gustaw z Karlem flanka a Leo gdy będzie trzeba doskakuje. (to w opcji gdy musimy się zatrzymać) Jak da przemieszczać się dalej ktoś zwierzyną musi się zajmować.
Tył Walter i Bert. I tak będą strzelać a jak będzie tragicznie to Loftus i Leo im pomogą.
Oleg jedynie gdy zabezpieczy zwierzaki (przywiąże czy coś?) Może pomóc Walterowi i Bertowi.
Taka moja propozycja. |
Ale czytałeś...?
Cytat:
Cytat:
Napisał hen_cerbin albo albo, nie można deklarować że trochę tu, trochę tam | W sytuacji jak idziecie i jest spokój to nawet możecie wszyscy trzymać uzdy. Ba, nawet możecie nieść kuce na barana. Ale pytam, kto w sytuacji walki walczy, a kto wtedy pilnuje zwierząt.
|
Ja już nie wiem jak tłumaczyć... Cały czas piszemy o sytuacji, w której
będzie walka, a tu po raz kolejny pojawia się u Ciebie niezrozumiały miszmasz sytuacyjny.
Doceniam włożony wysiłek, ale potrzebna mi jest jasna, jednoznaczna deklaracja.
Jeszcze raz. Uwaga - pogrubione słowa są dosyć ważne. To duże zwłaszcza.
W razie walki (wybierz
jedną z poniższych opcji):
- walka:
- - front: Galeb, Detlef
- flanka: Karl, Gustaw, Leo
- tył: Walter, Bert, Oleg, Loftus, Gustaw (pilnujący Loftusa), Leo
- czarowanie: Loftus
- pilnowanie Loftusa: Gustaw
- pilnowanie zwierząt: Oleg, Leo
Jeśli znów dostanę taką deklarację, w której Leo, Gustaw, Loftus i Oleg są opisani w dwóch miejscach, to miło się uśmiechnę i będę rzucał dla nich za każdą pozycję, oczywiście z karnymi modyfikatorami za próby robienia kilku rzeczy naraz.
Taka moja propozycja.