Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-10-2018, 19:22   #133
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gristledawn w niczym nie przypominało miejscowości, w której Rathan bywał już parę razy.
Miast budynków były zgliszcza, miast gościnnych mieszkańców - wyłaniające się z błota truposze, które jakimś trafem nie chciały leżeć spokojnie parę metrów pod ziemią. A raczej nie jakimś trafem, a za sprawą jakiejś plugawej, nekromanckiej magii.
Na magii Rathan się nie znał, ale był pewien, że dobrym słowem sobie z ożywionymi nieboszczykami nie poradzą. Dlatego też Rathan chwycił łuk, starannie wycelował i strzelił do najbliższego kościotrupa.
 
Kerm jest offline