Szkoda słyszeć o Twoich problemach. O wiele lepiej by było, gdybyś musiał zawiesić sesję ze względu na konieczność przetestowania nowej luksusowej willi w przyjemnych okolicach, zrównoważonych pod wszelkimi względami, która to willa nie sprawia nadmiernych trudności w utrzymaniu. Trzymaj się i trzymaj nieustający topór, przynajmniej ode mnie. Całkiem spoko było pokonywać kolejne granice żenady i światotworzenia-światowyrodnienia przez te blisko pół roku. Naszym bohaterom niedzielnym i skazitelnym pozostaje obietnica piwa. Zawsze to coś. |