Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-07-2007, 11:23   #99
L_Devil
 
Reputacja: 1 L_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetnyL_Devil jest po prostu świetny
- Marny tropiciel? Nie doceniasz mnie, sierżancie - Roscoe wynurzył się z lasu niosąc przerzuconego przez plecy martwego jelenia. - Znalazłem go w pobliżu. Strzała, ale był trafiony kilka dni temu. Nie wiedzieć czemu myśliwy go nie dobił, lecz pozwolił mu uciec. Możliwe, że sam się spieszył. W każdym razie jeleń świeżo padł z wyczerpania. Dodatkowy prowiant zawsze się przyda.
Spojrzał na krztuszącą się Selinę
- Za dużo ziół w potrawie, czy może to trunek? - uśmiechnął się. Nie skomentował jej wyglądu, ale widać było rozbawienie na jego twarzy.
Podszedł do Selkirka i wyszeptał mu do ucha, jednak nie dość cicho by inni nie usłyszeli
- Nie mylisz się sierżancie, było ich około ośmiu, może dziesięciu. Odeszli na północ w głębszy las. Prawdopodobnie leśni banici
Usiadł trochę dalej od ogniska niż pozostali i zajął się wyprawianiem mięsa.
 
__________________
Na linie tańczysz już podciętej z obu stron
Nad tłumem, uskrzydlony w chwale,
Gdy spadniesz - zginiesz i nie zabrzmi nigdy dzwon
Nad twoją gwiazdą, Sowizdrzale!
L_Devil jest offline