Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-11-2018, 20:44   #72
SmokeDrinker
 
SmokeDrinker's Avatar
 
Reputacja: 1 SmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwu
Worick, był lekko zszokowany rozwojem sytuacji. Wilki goblinów nie należą do pokojowych stworzeń. Zazwyczaj polują wraz z nimi. Ucieszył go rozwój sytuacji ale jednocześnie zmartwił. Tym razem udało im się "przekupić" wilki ale zostawiają wrogów za plecami idąc dalej. Kto wie jak rozwinie się sytuacja jak wrócą ich treserzy. Mogą już nie być tak miło nastawione.

Schował miecz wiedząc że wracają do wąskich tuneli i wyjął miecz krótki.

-Dobrze idźmy dalej. Będę osłaniał pochód. - Mówił lekko zmartwionym głosem. Nie cieszyła go myśl, że zostawili wilki za plecami.

Rozpalił jedną pochodnię by w razie czego móc się nią bronić. Kto wie czy wilkom nie odwidzi się przy najbliższej okazji gdy zgłodnieją.
 
SmokeDrinker jest offline