Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-11-2018, 10:07   #79
Rewik
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
Co dalej? Nie, nie co dalej teraz, ale potem? Dojdą za mur i co wtedy? Co zrobi ze swoim życiem jeśli uda mu się wydostać ze strefy? Chwilę zastanawiał się, czy to właśnie takie same, beznadziejne uczucie towarzyszy wieloletnim więźniom, gdy pewnego strasznego poranka odzyskują wolność. Uznał, że nie. Tu cały świat stał na głowie.

Podskórnie czuł, że musi jak najwięcej dowiedzieć się o strefie, zwłaszcza od Abi. Nazwała siebie techmikiem. Nie słyszał wcześniej takiego określenia, ale nie miało to znaczenia. Wiedział, że potrafi improwizować, stworzyć coś z niczego, miał wiedzę medyczną, którą mógł skonfrontować z obcą budową pozaświatowców. Wykonywał polecenia Abi, a gdy nabrał wprawy i zauważył, że Abi ma chwilę spokoju zapytał:
- Skąd nazwa techmik?

Po wysłuchaniu odpowiedzi i większego skupienia, które przeznaczył na wycięcie "gumijagody" zapytał jeszcze:

- Strefa się poszerza, dobrze słyszałem prawda? ...i gdzieś tam, wszędzie są ludzie w lodówkach, z każdym dniem coraz dalej od granicy? - Michael nie powiedział dlaczego o to pyta, zamiast tego zainteresował się co dalej uczynią z zebranym sokiem.
 
Rewik jest offline