Fortenhaf – dzień szósty, popołudnie.
Otto chwycił i pociągnął oślepionego Oskara za sobą. Byli wolniejsi, ale oślepieni fanatycy stali w miejscu, a ich posiłki dopiero do nich dobiegały. W tym czasie Lennart oraz Roel obserwowali to wszystko za rogu budynku nie podejmując żadnych działań. Natomiast Erich naradzał się z Gretta, choć ta pod natłokiem pytań i myśli zamilkła. Svein natomiast czekał schowany w gospodzie, jednak ta zdawała się być chyba pusta, słyszał jedynie jak co głośniejsze pokrzykiwania, które dochodziły z zewnątrz.