Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-11-2018, 11:42   #27
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Elvira za przykładem innych rozgościła się suchym pomieszczeniu. Wyżęła wierzchnie okrycie i powiesiła blisko ognia tak by chociaż trochę się osuszyło. Sama usiadła i wyjęła z plecaka trochę podróżnego żarcia, bo jak nazwać inaczej żelazne racje i podała niziołkowi.

Elvira siedziała i rozmyślała. Coś siedziało w jej głowie i nie chciało opuścić lecz kto na nią spojrzał widział jak jej oczy błądzą po rozmawiajacych.
- Łatwiej by było gdyby Panie Erwinie Rowan powiedział skąd Pan jest. Prędzej pewnie by wiedziała i dodała jak to daleko.- Rzuciła chcąc wspomóc koleżankę by jej za język nie ciągano.
- Wiem gdzie mieszkała panna Rowan. Ja pochodzę z miejsca nieco dalej na północ. Mam majątek niedaleko Merxheim. Nie wiem, czy pani Rowan wie, gdzie to jest, ale podpowiem, że Reinsfeld jest nad tą samą rzeką, co Merxheim, tylko nieco na południe. Ale lasy widzimy te same, tylko z drugiej strony. Jak już wspominamy, skąd kto jest, a skąd pochodzi pani sierżant? - zagadnął lekko uśmiechając się do kobiety
Elvira spojrzała na szlachcica przez przymknięte oczy lecz po chwili odpuściła rozumiejąc, że mężczyzna i tak jest z daleka jej stron to i może nawet nie wiedzieć gdzie.
- Halheim coś Panu mówi?- Odpowiedziała spokojnie obserwując rozmówców.
- To koło Ubersreik.- Dodała widząc tylko zakłopotanie w oczach rozmówcy.

Resztę odpoczynku ciemnowłosa spędziła czyszcząc zbroję kolczą ze śladów rdzy i wycierała do sucha miejsca gdzie ta pojawić się mogła bez zadbania.
W sumie była gotowa do dalszej podróży i rozpromieniła się widząc, że przestało lać i zaczyna się przyzwoita pogoda.
- Chyba pora w drogę. Wolałabym wygrzać się w pomieszczeniu bez przeciągu.- Rzuciła uśmiechając się do Rowan i obrzucając Erika jak na nią dość ciepłym spojrzeniem. Facet wydawał się zajętym swoimi sprawami a towarzyszy poznawał z nudów i dla poznania ich zdolności.
 
Hakon jest offline