Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2018, 20:07   #1209
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Trupojady nie wiedziały o niczym, co mogłoby dotyczyć wioski. Żyły w zrujnowanej świątyni i na cmentarzu unikając kontaktu z wieśniakami. Akurat w tym względzie nie mogły pomóc Lotharowi. Trójka oddaliła się i zniknęła w korytarzu wiodącym na cmentarz. Z tunelu, którym wyszli wciąż dobiegały odgłosy kopania. Znak, że nekrofagów było tam więcej.

Berni przyklęknął przed płytą zamykającą wejście do krypty, w której spoczywały szczątki świątobliwego templariusza. Nie wyróżniała się niczym specjalnym i trudno było dociec, dlaczego ostała się nienaruszona, pozostawiona przez wypaczonych mieszkańców wsi w spokoju. Chyba trzeba było przypisać ten fakt, opiece bogów. Jako, że kapłan nie znalazł żadnego sposobu na nieinwazyjne otwarcie krypty, zaczął rozglądać się za czymś, czego mógłby użyć do rozbicia przeszkody. Lothar również szukał i wkrótce przyniósł oskard, który znalazł w tunelu naprzeciwko. Kilka uderzeń później płyta rozleciała się, odsłaniając zawartość.

Na kamiennej płycie leżał rozsypujący się szkielet mężczyzny w przerdzewiałych resztkach pełnej, antycznej zbroi. Pomiędzy nogami miał złożone resztki hełmu, a na piersiach spoczywał długi miecz. Ten oparł się działaniu czasu i jego ostre niczym brzytwa ostrze lśniło niebieskawo w świetle pochodni. Po klindze wił się wyryty runami napis, oznaczający pewnie imię starożytnej broni. Kształt oraz zdobienie jelca i głowicy wskazywały na krasnoludzką robotę.

W suficie widniała dziura, z której wystawały fragmenty kamienno-stalowego mechanizmu.
 
xeper jest offline