Lev (i Cień)
Cień miał problem ze złapaniem tropu, wyglądało na to, że Adam skakał po dachach. Gangrel i jego pies zmarnowali kupę czasu włażąc na ostatnie piętra kamienic, tylko po to by zachwilę zejść na dół i wejść do kolejnej...
Po jakiś dwóch godzinach, w alejce Cień znalazł nadpalony materiał. Wyglądało to jak kawałek kaptura, niby Adam miał podobny.