22-11-2018, 09:59
|
#429 |
Administrator | Cytat:
Napisał TomBurgle Półelf wypowiedział inkantację spośród winorośli, a w jego dłoni pojawił się na chwilę miniaturowy żarzący sie kamień. Oszczędnym ruchem skierował rękę w stronę kamiennego smoka i ogień rozbłysł, rozświetlając ciemne pomieszczenie niczym mały meteor na nocnym niebie. | I co się wtedy stało? |
| |