Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2018, 19:30   #233
Buka
Wiedźma
 
Buka's Avatar
 
Reputacja: 1 Buka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputację
Siedząca samotnie w szafie Jasmal zastanawiała się co dalej. W końcu już całe towarzystwo ujawniło się ich nietypowemu gospodarzowi, jedynie jeszcze ona pozostawała ukryta przed nieumarłym... który cały czas zachowywał się wobec "intruzów" w swoim domostwie przyjaźnie.

Oj małe, małe problemiki, zagwozdki, dylematy. Calishytka cichutko sobie westchnęła w owej szafie, po czym zerknęła do szkatułki. Zdziwiła się na widok klejnotów, kto trzyma bowiem szkatułkę z klejnotami w szafie?? Nic jednak chwilowo sobie nie przywłaszczyła, zamknęła wieczko, po czym jej wzrok spoczął na płaszczach. W końcu była przemoczona, było jej nieco zimno, a owe płaszcze wyglądały naprawdę nieźle...

~

- Aaaa... psik! - Wyjątkowo, wyjątkowo udawanie i wielce teatralnie w końcu ujawniła się i Jasmal, wchodząc do pomieszczenia, w którym przebywali wszyscy z nieumarłym.


Minimalnie uniosła się jedna z jej brewek, na widok JAK właśnie owy nieumarły... wyglądał.
- Chyba się przeziębiłam - Powiedziała słodkim, słodkim głosikiem, z małą nutką pretensji, udając cukierkowatą idiotkę. Jednocześnie poprawiła poły płaszczyka, ale i tak jedno...nagie ramię było odkryte, dekolt dziewczyna również miała spory i widoczny dla wszystkich, mignęła także naga skóra bioderka. Czy Jasmal była pod owym płaszczem naga??

- A wy z kim tu tak dyskutujecie? Ojej... - Niby dopiero teraz zauważyła gospodarza - Witam panie... yyyy gospodarzu? Jestem Jasmal - Dygnęła prawie po dworsku z wielkim uśmieszkiem - Mokrusi byłam po deszczu, pożyczyłam sobie płaszczyk, zimno mi... och, widzę, że jest winko? Czy mogłabym puchar na rozgrzanie? - Usiadła na pierwszym krześle z brzegu, z nóżką na nóżkę, tym razem dla odmiany świecąc częściowo spod płaszcza nagą nogą aż do połowy uda.




***
Tak, wiem, na obrazku ruda wampirzyca, i nietoperki i na trumnie siedzi... no ale tak mniej więcej, frywolnie Jasmal w chwili obecnej wygląda :P
 
__________________
"Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD
Buka jest offline