- Ślad racicy? - Odpowiedział Graf wymijając Krasnę i podając jej butelkę. - Choć za jasny chuj nie mam pojęcia jak to coś może tutaj przetrwać. Śnieg żre? Czy podróżnych? Poprawił czapę i starał się podążyć wzrokiem za tropami.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |