Fowler mógłby spróbować wspinaczki, ale jeśli na górze jest jakiś strażnik, mogłoby to się skończyć źle. Jestem za poszukaniem alternatywy, a w razie jej braku można zaryzykować wspinaczkę. Łańcuchy Fowlera powinny być wystarczająco długie, żeby spuścić któryś w dół i wciągnąć pozostałych na górę. No chyba, że ktoś dysponuje liną. |