Zakładałeś na początku, że sesja ma mieć charakter warsztatowy. To podrzucam ci jeden z trudniejszych tematów. Bo podręcznik jest niejasny w tym zakresie. Dla mnie najlepiej prezentują się dwie możliwości.
Można to rozegrać na zasadach odepchnięcia - ja osobiście tak bym zrobił. A sporny test siły z jokerem w tle może wyjść niezwykle obrazowo.
Można to rozegrać na zasadzie chwytu (test walki) a następnie akcji rzutu - i tu dylemat, bo można pójść w mechanikę supersiły i potraktować to jak rzut przedmiotem improwizowanym, albo jakoś inaczej to rozegrać. W takim wypadku chciałbym wykonać w turze 2 akcje.
Problem mechaniczny dotyczy również drugiej ofiary. Ja u siebie przyjmuję mechanikę zderzeń, więc oboje dostają równe obrażenia, czyli tyle samo kostek. |