29-11-2018, 18:14
|
#26 |
| Marti był nieco przytłoczony sytuacją i czuł się winny, że zostali 'porwani'. Po drodze nawet zaczął głupio tłumaczyć się Hisako, że przecież Pac Man i w ogóle, ale pod domem Wrexlerów wszystko minęło jak ręką odjął. Teraz najważniejsze było to dobrze wykorzystać. - Wydaje mi się, że to my jesteśmy w gościach, więc nam coś zaproponuj. Lepiej, żeby to było coś ekstra, bo Dona nie chciałaby żeby rodzice dowiedzieli się o uprowadzeniu nas... |
| |