Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2018, 23:45   #224
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec


- Dzień dobry. - Andy również się przywitał ze sprzedawcą. Teraz gdy zobaczył dopiero ten sklep i tego sprzedawcę dopiero skojarzył, że byli tu poprzednio wypytywać się o tą specyficzną amunicję jaką znaleźli przy pociągu. Z chwili zadumy wyrwała go blondyna która pokazała listę sporządzoną wcześniej w Generale. Całkiem spora lista z tego wyszła gdy tak się zebrali i przysiedli nad tym czego im potrzeba.

Przy okazji zauważył, że do wprawy jaką Irish miał za kierownicą to jeszcze długo będzie mu sporo brakować. No ale jednak zaczyna mu iść coraz lepiej z tym prowadzeniem pojazdów. Całkiem przyzwoicie. Jak na niedzielnego kierowcę z trybem niedzielnej jazdy. W każdym razie dojechali na miejsce w jednym kawałku. Przy okazji zerkał na miejscowych jak reagują na lekkiego pickupa. Podejrzewał, że na tyle wiele kręcili się wcześniej po mieście, że BRATa sporo tubylców może już kojarzyć, że to fura kolejarzy. - Nieźle śpiewasz. Zabawny kawałek. - zwrócił się do blondynki gdy wysiadali. Nie był pewny czy słyszał już gdzieś tą piosenkę czy tak mu się tylko zdawało. Ale jakoś kojarzyła mu się z czymś pozytywnym i zabawnym.

- A co z szeryfem i burmistrzem? Bo mieliśmy swoje sprawy to nas nie było w mieście. - zagaił szturman zerkając na sprzedawcę. Sam był ciekaw co z tego wyszło ale uznał, że nie musi się chwalić, że Sloan wydał zakaz spacerów po mieście. I w sumie nawet nie skłamał bo przyjazd drugiego składu to w końcu nie zdarzał się co dzień. Właściwie pierwszy raz odkąc się Morrison zaciągnął na Generała. Na liście było czego potrzebowali więc uznał, że to wystarczy sprzedawcy by zorientował się co z tego ma lub może mieć albo wie kto by to mógł mieć w okolicy.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline