Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-12-2018, 22:19   #48
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Tommy powoli miał dość. Niewiele widział, za to słyszał za dużo. Wokół panował dźwiękowy chaos. Najpierw potężny huk i odgłos jakby jakieś drewniane rzeczy zwaliły się na podłogę, niechybnie oznaka tego, że Franko zdołał załatwić drugiego zbira. Potem jednak z przeciwnego kierunku do ucha chłopaka dotarły dziwne odgłosy, których z niczym nie mógł połączyć, a po chwili jego przyjaciel biegł już w tamtą stronę. Czyżby wróg?

Nie było czasu by się nad tym zastanawiać. Kolejne dotknięcie dłonią betonu poskutkowało falą niewielkich odłamków pędzących ku miejscu, w którym przypuszczalnie znajdowali się napastnicy. Odłamki leciały na nich z dwóch stron, niby krzyżowy ogień. Nie po to jednak by ich zranić, a jedynie utrudnić obronę.

Jednocześnie, w miejscu jeszcze bardziej oddalonym, przypuszczalnie za plecami przeciwników, chciał dźwignąć dużą bryłę betonu i skruszyć ją o najbliższą ścianę, wywołując możliwie duży hałas.
 

Ostatnio edytowane przez Col Frost : 03-12-2018 o 22:27. Powód: Kosmetyka
Col Frost jest offline