Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2018, 18:28   #271
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Pokryty kurzem i zlany potem żołnierz dyszał ciężko, łapiąc oddech po żwawej ucieczce z walącej się jaskini. Nim myśli o poległych w gruzach towarzyszach przyćmiły jego umysł, jedna istota przytrzymała go w skupieniu. Opancerzony ogr. Bestia, którą zdawało mu się słyszał wcześniej, będąc jeszcze w jaskini. Jak widać, kiedy on walczył z hordą szkieletów, na zewnątrz pozostali potykali się z ogrem oraz jego pomocnikami.

Wyglądało na to, że przeciwnik był tymczasowo ogłuszony. Axim nie miał zamiaru czekać i zareagował natychmiast. Odrzucił swoją tarczę a zamiast tego dobył miecz. Nie był to jednak magiczny Wyzwoliciel, a stary miecz legionisty, który towarzyszył wojownikowi od niepamiętnych czasów. Z krzykiem na ustach zerwał się do ataku, pędząc wprost na plecy ogra. Czuł, jak rozpiera go gniew. Za tych, którzy zginęli. Za tą, która omal nie zginęła. Furia przepełniała go, wyciskając z żołnierskiego ciała resztki sił.

Kiedy znalazł się wystarczająco blisko, wyskoczył w powietrze z ostrzem gotowym do zadania ciosu.

Ruch: Atak w ogra.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline