Alchemik odetchnął głęboko świeżym powietrzem i natychmiast skupił się na sytuacji przed nim. Na polu bitwy leżało sporo goblinów, ale alchemik nie był wstanie odróżnić wrogich od przyjaznych, postanowił więc je zostawić w spokoju. Szybko rzucił okiem na uciekającego ponownie druida, raczej nie miał z nim szans, postanowił więc wspomóc Balkazara.
Bartholomeus wysunął z pochwy miecz i zaatakował plecy ogra. Akcja: Atak mieczem w ogra, wąż atakuje razem ze mną. |