Czekajże, przecie idę z tobą! Może znajdzie się ktoś żywy i ostawi się z nim chłopca. Ja tam więcej, niż mam przy sobie nie potrzebuję. No, może zatęsknię jeszcze do trunków Olafa. Ale ich przecież nie wezmę. Zarzuciła z powrotem torbę na ramię podając Varlowi wyciągniętą z niej gomółkę sera. Sama też poczęstowała się hojnie.
Popatrzyła na Manfreda. A ty co chcesz zrobić? Idziesz z nami? |