Cytat:
Napisał Pipboy79 - Szprytne i bardziej zasadzkowe |
Ja tam nie wiem czy pływanie po ciemku w nieznanej sobie rzecze i do tego pod prąd (Colorado, zdaje się, płynie z północy na południe), że o ewentualnym ogniu nieprzyjaciela nie wspomnę, jest takie znowu szprytne. Aczkolwiek jestem znanym defetystą (a raczej znanym z bycia defetystą, nie znanym w ogóle), więc moim zdaniem się nie przejmujcie. Skoro MG prawdopodobnie Waszych postaci w prologu nie uśmierci, to korzystajcie z handicapa