Wątek: Mafia - Avalon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2018, 13:10   #33
traveller
 
traveller's Avatar
 
Reputacja: 1 traveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputację
Roland cieszył się sukcesem pierwszej misji. Przede wszystkim był rewolwerowcem, ale spędzając tyle czasu w dziczy nauczył się być także tropicielem. Co za tym idzie znalezienie pustelnika nie było więc wcale trudne, zwłaszcza że jego towarzysze byli całkiem kompetentni, a okoliczni mieszkańcy pomocni w wykonaniu zadania. Prawdę mówiąc nie przywykł do tak prostych zadań, ale... Może pierwsze zadanie miało uśpić czujność jego jak i całej reszty?

W obecnej sytuacji nie mieli za dużo wskazówek na temat tożsamości zła, które zalęgło się w Camelot. Przypomniał mu się czarnoksiężnik Marten, który tak zręcznie udawał przyjaciela całego dworu w Gilead. Sam darzył go niemałym szacunkiem. Przynajmniej do czasu aż nie nakrył go w łóżku z własną matką. Od tego czasu zaczął zauważać różne sygnały, które umykały mu wcześniej. Nie dowierzał jakim cudem był tak ślepy.
Przerażało go jednocześnie jak ktoś może być aż tak dwulicowy i tak zręcznie przyjmować maskę dobrego człowieka. Możliwe, że część z osób zabierających głos w wielkiej sali miało tą samą naturę co Marten.

-Nie zwykłem strzępić języka po próżnicy... Więc podsumuję to co wiemy. Jeśli dobrze liczę to obecnie w Camelocie znajduje się 10 osób, co za tym idzie może być wśród nas 3 lub 4 złych. Obstawiałbym, że raczej są to 3 osoby, ale to bardziej przeczucie niż pewność. Przy pierwszym głosowaniu dwie osoby z dziwnych powodów nie zgodziły się na skład misji, jedna wstrzymała się od głosu. Być może osoby te wiedziały coś czego nie wie reszta, być może są nieudolnymi spiskowcami lub chciały sprowokować dalszą dyskusję. Wybrane przez Morwenę McFin 3 osoby wykonały swoje zadanie, ale nie oszukujmy się, zło rzadko ujawnia się od razu. Z całym szacunkiem do mojego kat-et, rewolwerowiec wskazał położną i nieustraszonego rycerza.
-Póki co nikt nie powinien być poza podejrzeniami. O wiele więcej powiedzieć może nam druga wyprawa.
 
__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day
traveller jest offline