Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2018, 19:19   #4
Jessica Hyde
 
Jessica Hyde's Avatar
 
Reputacja: 1 Jessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputację
Mówią, że ogień to symbol mocy. Bywa również utożsamiany z pierwiastkiem męskim, zmiennością czy odwagą. Niezależnie od tego, jakiej nazwy użyjemy, jego głównym celem jest przemiana poprzez spalenie.

Podobno ogień ma skłonności do wznoszenia się w górę. Jeżeli któryś z członków zakonu Kolczastej Winorośli w to wątpił, miał okazję zweryfikować swoją wiedzę na ten temat.

Chwila nieuwagi, nieszczęśliwy wypadek a może celowe działanie? Zaczęło się niewinnie. Wydawać by się mogło, mały niepozorny ogień.... Początkowo zajęła się drewniana podłoga oraz jedna ze ścian. Chwile później płonął już cały budynek klasztoru, nie dając szans na przeżycie jego mieszkańcom. Poza jednym ocalałym. Ogień darował mu życie, ale odebrał tożsamość. Jego twarz zdobiły liczne blizny, jako pamiątka po owym zdarzeniu. Dlatego Riwelen przywdział maskę, która nie tylko chroniła go przed ciekawskim wzrokiem z zewnątrz, ale była rodzajem pokuty.

* * *

Riwelen, zniechęcony światem wybrał życie w odosobnieniu. Tym bardziej nie potrafił użyć swojego zdziwienia, gdy tu, na krańcu świata gdzie udało mu się uzyskać spokój, goniec przekazał mu wiadomość o spadku.

Szansa na powrót czy próba wiary? Decyzja nie była łatwa. Pokutnik musiał odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest w stanie tylu latach podjąć ryzyko i ponownie zmienić swoje życie.

* * *

"Purpurowy Dwór" pomimo widocznego zaniedbania wywarł na Riwelen ogromne wrażenie. Być może widok płonących murów klasztoru był zbyt świeży w jego pamięci. Jednak wnętrze posiadłości jedynie utwierdziło go w przekonaniu o wyjątkowości tego miejsca. Nie mógł jednak powiedzieć tego samego o pozostałych przybyłych gościach.

* * *

Kapłan, przysłuchując się rozmowie pozostałych na temat dalszych planów, wtrącił z pogardą:

- Banda paniczy z wielkiego dworu! Po czym lekceważąco się oddalił.
 
Jessica Hyde jest offline