Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2018, 23:07   #390
Loucipher
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Loucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
Odcinek jak z Jamesa Bonda wyszedł
Ja chyba gdzieś pisałem w okolicach rekruty, że lubię klimaty rodem z Iana Fleminga
No, to teraz tylko jeszcze włóż Johnowi do ręki jego wiernego i wypróbowanego Walthera PPK i pozwól mu z zimną angielską krwią urządzić przeciwnikom masakrę Martini - podwójne z wódką, wstrząśnięte, nie mieszane - zamówi sam, a wypije - oczywiście - z piękną kobietą, która tak się szczęśliwie składa, że mu towarzyszy
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
Dobrze mi się gra z Lou.
Dziękuję serdecznie za komplement i odwzajemniam w 100%
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
Na Wasze życzenie nie będę robił rekruty dodatkowej. Ale miejscie świadomość, że gdyby się to zmieniło to w trakcie misji no karkołomnym by było dodawać nowego agenta.
Jeśli misja nie okaże się bardziej karkołomna, niż na początku, to dorekrutowywanie posiłków nie powinno być konieczne. A jeśli nawet... kto powiedział, że Spectra ma tylko dwójkę agentów? A lokalne struktury w różnych miastach Europy? Kto Ci zabroni "obsadzić" jakąś dotychczas szarą twarz z lokalnego biura Spectry w roli pełnoprawnego agenta terenowego?

OK... poględziłem sobie od rzeczy, to teraz mówię do rzeczy (tylko szafę otworzę) O, już. No, to teraz tak:

1. Nadchodzący panowie, jak rozumiem, ruszyli się na gwizdek umundurowanego kolegi, więc logika nakazuje sądzić, że też są z policji... o ile wszyscy nie są przebierańcami. Right or wrong?

2. Umundurowany kolega musiał wleźć do samochodu wraz z Maurice'em, aby ten posiadanym kluczem otworzył mu skrzynkę, a zatem obaj są dalej z tyłu na pace. Right or wrong?

3. Gliniarz zajrzał do skrzynki, zobaczył kanistry z ciężką wodą i zaczął szaleć jak szympans w rui. Czyli to na widok ciężkiej wody, a nie przykładowo łydki Maurice'a wystającej z nogawki spodni gliniarz dostał krótkiego spięcia w zwojach mózgowych. Right or right?

4. Drzwi do bryki otwarte, kluczyk w stacyjce, można w razie czego szybko wskoczyć do szoferki, dać po garach i buznąć z tego miejsca. Right or wrong?

5. No i na koniec... może to banalne, naiwne czy co tam jeszcze... ale czy John ma jakiekolwiek przeczucie co do tożsamości i/lub intencji policjanta i jego kolegów? Tu zdaję się na turlanie, jeśli tak każe mechanika i święta erpegowa tradycja

Krótko mówiąc, śmierdzi mi to spotkanie celową zasadzką z potencjałem na TPK... a Johnowi nie uśmiecha się kończyć nieźle zapowiadającego się życia i paru innych równie nieźle zapowiadających się rzeczy w jakimś zakazanym arrondissement nie opodal Sekwany Ergo, moim zdaniem wiać trzeba, jak nas nawet trafi zbłąkana kula, to będziemy lizać rany w bezpiecznym miejscu

EDIT: rzut k10 wyszedł 8 - chyba przyzwoicie
 
__________________
Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi.

Ostatnio edytowane przez Loucipher : 16-12-2018 o 13:01. Powód: Rzut k10 na prośbę MG.
Loucipher jest offline